Zboczeniec i Yandere Rozdział 2 - Kłótnia? Zapach krwi?
- Ah...- dwuznaczne dźwięki zgrzytania dochodziły z sąsiednich drzwi. Lin HaoMiao zamknął oczy, jego palce owinęły się wokół twardego kutasa, szarpiąc go w górę i w dół, wyobrażając sobie ciepłą tylną dziurkę Wena i smukły obojczyk... Był tylko o ścianę od niego, jego twarz musi być pochłonięta erotycznym wyrazem, prawda? Tak po prostu... patrząc na niego... - Uhh... Yan Xu... Lin HaoMiao otworzył oczy, a ruch jego rąk na chwilę się zatrzymał. Te cienkie usta wołały w tej chwili imię innej osoby. Gdyby to było jego... Lin HaoMiao oblizał usta, myśląc p zwykle zimnej twarzy Wen Wen, patrzącej na niego, otwierającej usta, by cicho zawołać: "HaoMiao...". - ...Kurwa...- Lin HaoMiao nagle zakrył nos. Miał krwawienie z nosa! Musiał zawiesić swoją masturbację i pobiegł do toalety, żeby zatamować krwawienie. Trochę czasu zajęło mu zatkanie nosa chusteczkami i zamrożenie go. Lin HaoMiao również stracił swoją twardość, więc był gotów podejść do rogu ściany, aby zatkać dziurę, aby nie p...